Zastanawiasz się, jak ożywić długi, nudny korytarz? Możesz wziąć przykład z moich odważnych klientów. Najlepszy długi korytarz, jaki w życiu zaprojektowałam, był naprawdę długi, ciemny i zapowiadał się naprawdę nudno. Na szczęście inwestorzy byli otwarci na pomysły, a mój sposób na ten korytarz od razu przypadł im do gustu.
Wyszło tak:
…i jest to bardzo w charakterze całego mieszkania, które wygląda tak:
IZARYDYGIER.PL FOT MARCIN GRABOWIECKI
W długim korytarzu zadbaj o różnorodność.
Właśnie na różnorodności opiera się walka z nudą. Stąd w korytarzu ze zdjęcia grafika drukowana na szkle, ceglana okładzina, czy fragment ściany całkowicie wykończony lustrem.
Bardzo dobrze robi też podświetlenie sufitu zza sztukaterii.
Czemu? Ponieważ korytarz przestał być permanentnie ciemny.
A to już inne mieszkanie. Tutaj kluczowa była odważna posadzka i przykuwający uwagę element – toaletka. Idąc takim korytarzem, nie czujemy monotonii, ponieważ naszą uwagę przyciąga gra materiałów i kolorów rozbijająca nudę.
IZARYDYGIER.PL FOT MARCIN GRABOWIECKI
ciekawy akcent to podstawowy trik którym ożywisz nudny korytarz. Najprościej jest użyć obrazu lub grafik. Są cienkie, więc nie zabiorą miejsca w przejściu. Są też pretekstem, żeby zastosować kinkiety – a światło na wysokości oczu jest bardzo miłe.
Korzystnie wypada też użycie połysków i jasnych barw.
Połyski optycznie powiększają wnętrze, w którym pojawia się gra odbić i niespodziewanych widoków.
IZARYDYGIER.PL FOT MARCIN GRABOWIECKI
Dobrze, żeby u końca korytarza było coś zachęcającego.
W pokazanym powyżej mieszkaniu jest to gabinet, do którego prowadzą przesuwne drzwi, dzięki czemu może być przez większość czasu otwarty.
Światło dzienne.
Zauważyłam też, że długim korytarzom świetnie robi dostęp dziennego światła. Taki korytarz żyje rytmem dnia, i nawet w nocy nie jest w nim kompletnie ciemno. Dobrym sposobem jest więc użycie przeszkleń w drzwiach, na przykład industrialnych w charakterze, czy też z wykorzystaniem strukturalnego szkła (o czym napiszę na pewno osobnego posta).
IZARYDYGIER.Pl
Tutaj wpada jeszcze więcej światła – z pokoju kinowego, który na co dzień jest otwartą przestrzenią wygrodzoną szkłem.
IZARYDYGIER.PL FOT MARCIN GRABOWIECKI
Życzę Ci otwartej głowy i odwagi w aranżacji korytarza!
2 comments
Ładne wnętrze
Co sądzicie Państwo o zastosowaniu ciepłej barwy szklanego złotego lustra w przedpokoju
Marek Wiergowski
Gold Mirror
Czemu nie? Ale czy mówi Pan o jakimś antisolu? Ja nie znam takich luster o złotej barwie