Brąz jakieś kilka lat temu bardzo nam się opatrzył, ale teraz, wraz z ciemniej wybarwianym drewnem na posadzkę i trendem „ku naturze” wraca do łask. Wraca tym bardziej, że mamy duży wybór gresów wielkoformatowych, na których fuga nie zakłóca rysunku i płytki wyglądają na ścianie naprawdę fantastycznie! Szlachetny brąz może mieć wiele odcieni, ja wybrałam raczej zimne. Super to wygląda w zestawieniu z mosiężną armaturą. Pomieszałam kolory armatury łącząc złoto z czernią. Wydaje się, że gdyby dać całość ze złota, wyszłoby zbyt „po rosyjsku”.
No i zdecydowanie weź matowe wykończenie płytek – w połysku to nie będzie dobrze wyglądało! GOOD LUCK!
Efekt końcowy:
Oto przepis:
Na część ścian bierzesz brązowy gres z delikatną żyłą. Wybrałam FLORIM Amani Bronze.
Tak jak wspomniałam, te płytki występują w wielu formatach, także tych wielkich, 360×160 itd.
LINK do strony producenta https://www.florim.com/en/casadolcecasa-casamood/collection/stones-more-2-0/#gamma
Pozostałe ściany malujesz farbą szorowalną (pod nią idzie tynk bezgipsowy). Ja za lustrem dałam winylową tapetę.
Podłogę zdobi wzór, który powstał z płytki TUBĄDZIN Rivage 3
https://www.tubadzin.pl/rivage-3
Trzymam kciuki za Twoją aranżację!!
Urządzasz swoje mieszkanie i potrzebujesz pomocy? Prowadzę wnętrzarskie pogotowie ,które jest usługą skierowaną do osób szukających mojej doraźnej, szybkiej porady.
