Tegoroczne targi Warsaw Home & Contract dobiegły końca. Ja odwiedziłam je w środę, w ich dzień otwarcia. Wybrałam się razem z przyjaciółką, też projektantką, i przyznam, że spędziłyśmy czas zarówno pożytecznie, jak przyjemnie. Było na co popatrzeć: w końcu to jedne z największych corocznych targów wyposażenia wnętrz w Polsce. Nie widziałam co prawda jakichś wizjonerskich, przełomowych „jaskółek”, które by wprowadziły na nasz rynek te naprawdę najnowsze trendy. Po to jednak trzeba jechać za granicę – lub zainteresować się ofertą włoskich i francuskich producentów. Mimo to – było warto przyjechać i jeśli urządzacie mieszkanie, a nie byliście na targach, zdecydowanie jest to miejsce z kategorii „must see”. Firmy się postarały: stoiska były ciekawe i cieszyły się zainteresowaniem.
A teraz garść fotek z komentarzem. Miłego oglądania!
Jest już kolor roku 2023
Według producenta farb Benjamin Moore’a, jest to RASPBERRY BLUSH. Niestety zdjęcie, które zrobiłam telefonem, nie do końca go oddaje:

…Zatem wklejam coś z sieci: jest to taka zgaszona ceglana czerwień. Bardzo „jesienna” i nie drażniąca wzroku.


Wg. jeszcze większego autorytetu jeśli chodzi o „kolor roku”, firmy PANTONE, kolorem roku 2023 będzie DIGITAL LAVENDER. Czyli fiolet. To, co łączy oba kolory to fakt, że są pastelowe i dość stłumione, ale rozjaśnione.. Czyżby świat potrzebował łagodności?

Złote lamele
Jeśli chcesz obejrzeć przepowiedź kolorystycznych trendów, to wklejam link do filmu na Złote lamele Na wielu stoiskach były różne lamele drewniane. Oprócz tego firma Lamelio zaprezentowała lamele pozłacane. Uważam, że bardzo piękne. Jeśli szukasz czegoś innego, co dałoby efekt wyżłobień, to zwróć uwagę na rozwiązania z poliuretanu. Robi się z niego teraz listwy przypodłogowe, no i oczywiście jest to zamiennik gipsowych sztukaterii. Taką okładzinę można malować na dowolny kolor (w tym na kolor roku ;). Malowana na biało będzie klasyczna, a na ciemne (ciemnoszary) lub żywe kolory – nowoczesna. Zwróciłam uwagę na poliuretanowe gzymsy. W sumie jest to dla mnie dość inspirujące. Pomyślałam, że taki większy gzyms, być może z jakimś jeszcze materiałem pod spodem, można dać wzdłóż blatu w kuchni (jeśli nie planujemy nad nim szafek). Ten ze zdjęcia ma ok 20 cm wysokości, i odstaje od ściany na 6), Kiedyś takie odpływy to było marzenie. Teraz już są w ofercie. Tak samo kabiny z okuciami w szczotkowanym mosiądzu i miedzi. Ładne! Firma New Trendy Kryształowe klamki OLIVARI. Taki dizajn to wiocha i przesada? Może dla nie których, ale mi się bardzo spodobały, poza tym świetnie leżą w ręce 🙂 Sprawdziłam cenę. 1700 zł za sztukę. Także nie boję się, że zaleją rynek 😉 Oto glamurowe lampy ze stoiska firmy KUTEK: … oraz coś bardziej „cozy” – lampy firmy Kandela. Nie znałam tej firmy, a mają świetną ofertę. Ogólnie jeśli chodzi o lampy, to nie wszystkie muszą teraz świecić w sposób użytkowy. Zobaczcie: Stoisko firmy AROMAS Stoisko firmy MAXLIGHT Wrażenie robiły też „lampy – kaskady” wykonane z wielu wiszących, drobnych elementów. Jedną rzecz trzeba w nich dopracować: oślepiający górny halogen. Można to prosto zrobić, i mam bardzo konkretny pomysł ale go nie zdradzę 🙂 W każdym razie tego typu lampy to świetne rozwiązanie na wysoką klatkę schodową, do hotelu jako przepierzenie, oraz jako „chmurka” gdzieś przy lustrze, np. w dużym pokoju kąpielowym. GIE EL POLAND BARAŃSKA DESIGN Targi to oczywiście świetna okazja żeby zobaczyć na żywo produkty, które często znamy tylko z Internetu. Ja lubię sobie popatrzeć, pomacać. Mnie najbardziej spodobało się stoisko firmy CIARKO. Takie bajkowe i nastrojowe. Firma Ciarko to producent okapów. Kibicuję im gorąco Płytki, a może mozaika? Czemu nie? Moim zdaniem to nowy trend 🙂 Tu dwa „highlighty” – fotel LENOX (producent OLTA) obity wyjątkową tkaniną CRUSO 04. Taki fotel pasuje do klasycznych i nowoczesnych wnętrz. Cudo. …. oraz fotel VOLKER (producent: HALMAR). Wlazłam na ten podest i usiadłam: mega wygodny. Pan zdradził, że kosztuje tylko około 1500 zł. Do nowoczesnych wnętrz świetny wybór! NORD KOMFORT Fibryl design: Selfia: Mebloo Olta FABRYKA SYPIALNI stoisko firmy BLUM Bardzo ciekawe. Fronty FORNER odkryłam 2 lata temu i uważnie obserwuję tę firmę, bo się wyróżnia, i to zdecydowanie. Mogliby dawać architektom bezpłatne próbniki. Halo FORNER, ogarnijcie się! Ale wybaczam, produkty pierwsza klasa, i sądzę, że takie fronty to może być kolejny trend. Tak jak piszę we wstępie, nowy trend (kolorowe przezroczystości) NIE BYŁ niestety obecny na targach. Za to inny nowy trend – zaokrąglone meble w obiciach z bouclee był już bardzo wyraźny. Proponuję kupować te „oblaki” ale w innym obiciu, bo robi się z tym to samo, co z „zielonymi sofami” – stały się tak modne, że wiele osób nie może już na nie patrzeć. Tym niemniej nadal nas kuszą, nie powiem: Wracając do koloru i przezroczystości, myślę, że za rok zobaczymy już i u nas takie produkty, i mam nadzieje, że nie znudzą się za szybko 🙂 Więcej o tym, oraz ogólnie o trendach, modzie i wyborach, jakie możemy podejmować, opowiadam na Instagramie. Zapraszam do tych slajdów: Pamiętaj, polub tę treść jeśli uważasz, że jest wartościowa! To dla mnie ważne, dzięki temu wiem, że moja praca ma sens!!! Dziękuję!Faktura na ścianę
Mi spodobał się ten wzór z ORAC DECOR:Gzymsy
Odpływy liniowe w modnych kolorach
Komu klamkę?
Lampy robią wrażenie!
Kaskada
Uchwyty
Najlepsze stoisko
Patent na wyspę:
Fotele
Sporo było stołów i mebli tapicerowanych
Wysuwany stopień oraz rozwiązania do pralni
Fronty meblowe FORNER
Halo, nowe trendy, gdzie jesteście???
Iza