Ten kto choć trochę, choć jednym okiem, patrzy w internetowe ploteczki, nie może NIE ZNAĆ tego pomieszczenia. Sławna łazienka w mieszkaniu Anny Wendzikowskiej jest bohaterką wielu sesji zdjęciowych, artykułów i komentarzy. Dla mnie jest ciekawa z kilku powodów, które Wam z chęcią zdradzę. Zapraszam do lektury! Idziemy według znanego już klucza.
Patrząc na łazienkę Anny Wendzikowskiej, widzę ciekawe, harmonijne i utrzymane w dobrym stylu wnętrze. Ciekawsze o tyle, że połączone wizualnie z sypialnią. Jest to rozwiązanie nie dla każdego, ale dla osoby, która lubi kąpiele i chce czuć się zmysłowo, bardzo odpowiednie.
Ja również zrealizowałam wnętrze, w którym łazienka jest widoczna z sypialni (link tutaj).
Wyszło super, ale takie rzeczy to nadal dość rzadki wybór.
Co jest ŚWIETNYM POMYSŁEM?
W kategorii ŚWIETNY POMYSŁ wygrywa ponadczasowość tej łazienki. Wszystkie użyte rozwiązania i materiały są klasyczne, czyli nie są jakąś mogącą przeminąć nowinką. Taka jest mozaika podłogowa (w bardzo podstawowym wzorze), a także ściana wykończona drobną glazurą i ceramiczną listwą. Mamy prostą, bezpretensjonalną wannę wolnostojącą – nie na lwich nóżkach, nie zbyt udziwnioną.. Armatura jest wprawdzie stylizowana, ale na najpopularniejszy model spośród tych „z epoki”. W końcu jest i marmurowy blat. Oraz przeszklenie w czarnych, stalowych ramach – teraz bardzo u nas nowe i modne, ale tak naprawdę jest to super klasyczne rozwiązanie, rodem z postindustrialnych wnętrz Nowego Yorku czy Paryża. A przypomnę – Anna Wendzikowska robiła swoja łazienkę dobrych 6 lat temu, gdy w Polsce mało kto takie cuda widział, a jeszcze mniej osób chciałoby je u siebie! A więc gratulacje!
ZŁY WYBÓR?
Dla mnie zdecydowanie złym wyborem jest bardzo głęboka, przysadzista, i w dodatku stojąca na ziemi, szafka łazienkowa. Tym mniej zgrabna, że widziana od boku przez szybę. Nie jest to piękny, wdzięczny mebel, a szkoda. Tym bardziej, że łazienka wydaje się być dość wąska. Lepiej wyszłaby szeroka, ale płytka szafka wisząca, która dzięki umywalce nablatowej miałaby też niżej umieszczony blat. No ale cóż.
O tym, czemu często robię meble umywalkowe i umywalki na wymiar, przeczytasz tu:
Podobne mozaiki, choć od tego samego producenta, i fajne wzory, jakie można z nich ułożyć, pokazuję tu:
Na co WARTO ZWRÓCIĆ UWAGĘ?
Na godnym uwagi patencie są rozwiązane ściany. Zauważ, że pomieszczenie nie należy do przesadnie przestronnych, a wydaje się tajemnicze i wielokontekstowe. Anna Wendzikowska
(zapewne wraz z projektantką lub projektantem wnętrz) zastosowały tu ciekawy TRIK. Na ścianach na przeciwko wejścia, w ramach ze sztukaterii, umieszczono czarno-białe plakaty, natomiast nad wanną powtórzono ten pomysł, ale w ramy wklejono lustra. A lustra jak wiadomo mają zdolność do powiększania przestrzeni. Tak też się stało! Tym bardziej, że wszystko odbiło się także z lewej strony, w lustrze nad umywalkami. No i ekstra!!
Druga rzecz – zauważ, że nie każdy musi mieć w łazience sedes. Być może Ty też nie? Miałam już takich klientów. Z biegiem lat przekonałam się, że w projektowaniu trzeba brać pod uwagę potrzeby użytkownika mieszkania, a nie jakiś miłościwie nam panujący standard.
Coś, co stąd ściągnę 🙂
Szczerze? Nie wiem, czy coś ściągnę, bo nic nie jest tu dla mnie jakimś wielkim odkryciem. W końcu mamy do czynienia z mocną klasyką. Na pewno jednak będę bardziej pewna siebie zachęcając moich klientów, żeby nie obawiali się wanny wolnostojącej, nawet jeśli ich łazienka jest mała.
Jeden BRZYDKI DETAL?
Proszę bardzo:
Narożna półka to dla mnie porażka z samej zasady. Zabiera pomieszczeniu czystość i „zakleja” wizualnie kąt. Najlepiej byłoby zamontować jakąkolwiek półkę (nawet koszyczek z IKEA) ale około 20 cm poniżej brzegu wanny (tak, by kosmetyki były niewidoczne, ale w zasięgu ręki).
Druga opcja – postawić na bardziej ponadczasowy model.
Oto jedna z moich ulubionych półeczek w kolorze chrom – KEUCO edition 11
jeśli nie chcesz męczyć się ze ścieraniem kropli wody z chromu, rozważ półkę EMCO LOFT lub ROCA
Kojarzysz to wnętrze? Co o nim myślisz? Bo może to tylko mnie, stałej czytelniczce portalu pudelek.pl wydaje się, że łazienka Anny Wendzikowskiej jest tak powszechnie znana i sławna.
ps. z tego, co widzę, wanna
jest bardzo mocno dosunięta do ściany.
CIEKAWE JAK JEST ZE SPRZĄTANIEM?
Zapewne trudno dotrzeć tam odkurzaczem czy nawet mopem. Moim zdaniem
minimalna odległość w tym miejscu to 7 cm. Wygospodaruj proszę tyle za swoja wanną 🙂
Jeśli interesuje Cię temat wanien wolnostojących, o tym, jak wybrać tę wygodną piszę tutaj:
A o tym, jakiej wanny pod żadnym pozorem NIE wybierać, piszę tutaj:
3 comments
🙂
No ładna ta łazienka, ale w sumie nie rozumiem po co się chwalić tym na IG 😀 Chyba masz rację, że ludzie jednak uwielbiają ploteczki. Chociaż przyznam szczerze, że mnie plotki z życia gwiazd jakoś nigdy za bardzo nie interesowały…
ha ha 😉 a ja się przy nich relaksuję i odrywam od pracy (wstyd się przyznać 😉