Wielu moich klientów decyduje się na kuchnię lub na szafy z lakierowanego MDF. Zawsze uważnie dobieram charakter frontów i stopień połysku lakieru do charakteru wnętrza i efektu, jaki chcemy osiągnąć. No bo to, czy damy połysk, czy jednak mat, ma swój wpływ na wyraz całości, na to jak odbija się światło, na użytkowanie. Nie wszystko pasuje w danym stylu, nie wszystko jest dobre dla rodziny wielodzietnej, nie wszystko wyjdzie dobrze w ciemnym wnętrzu.. Swoje trzy grosze dorzuca także moda – jeszcze bardziej nas dezorientując. A więc – połysk, mat? Oto jest pytanie!!
Trendy? Wygrywa mat
Gdyby brać pod uwagę trendy, to mamy obecnie szał na matowe wykończenia. Jestem jednak przekonana, że połyski, tak popularne 3-4 lata temu, za jakiś czas wrócą do łask. Zatem jeśli chcemy być modni, bierzemy mat. Temat z głowy? Nie do końca! Przeczytaj, co we wnętrzu robi mat, a co połysk. Wybierz to, co jest dobre dla Ciebie w tej konkretnej sytuacji, a nie po prostu modne.
Mat pasuje do industrialnego, surowego stylu.
… pasuje do wnętrz stylizowanych, na przykład angielskich kuchni. czy też do stylu nowojorskiego
IZARYDYGIER.PL FOT. MARCIN GRABOWIECKI
…oraz do dyskretnej, nie epatującej połyskami, “włoskiej” elegancji:
ZIZARYDYGIER.PL FOT. MARCIN GRABOWIECKI
Jaki efekt można osiągnąć stosując mat?
Z pewnością będzie to mniej ostentacyjne wnętrze. Uzyskamy efekt dyskretny, wnętrze będzie jakby zawieszone w czasie, spokojne, przydymione..
Matowe wykończenia są bliskie naturze – matowy lakier dobrze łączy się z drewnem, na przykład we wnętrzach takich, jak to – prostych i bezpretensjonalnych.
IZARYDYGIER.PL FOT. MARCIN GRABOWIECKI
Kiedy postawić na połysk?
Połysk Ci pasuje, jeśli lubisz wytworniejsze, bardziej glamourowe wnętrza. Dodaje życia, bo w błyszczących gresach i frontach odbijają się wszystkie fajne dodatki, lampy, światło zza okna. Gdzie nie spojrzymy, zawsze coś się w takim wnętrzu dzieje, i dostarcza nam dodatkowych wrażeń, a wnętrze bardzo zmienia się w ciągu dnia ze względu na oświetlenie.
… weź zatem połysk do wnętrz glamour…
IZARYDYGIER.PL FOT. MARCIN GRABOWIECKI
IZARYDYGIER.PL FOT. MARCIN GRABOWIECKI
IZARYDYGIER.PL FOT. MARCIN GRABOWIECKI
… stosuj go tam, gdzie jest mniej światła, ciasno i trochę zbyt nudno. Zawsze coś się w nim odbije, a przestrzeń nabierze życia.
iZARYDYGIER.PL FOT. MARCIN GRABOWIECKI
IZARYDYGIER.PL FOT. MARCIN GRABOWIECKI
… połysk da Ci także kontrast faktur i miłą grę detalu. Wcale nie musi być zimny. Wręcz przeciwnie!
IZARYDYGIER.PL
IZARYDYGIER.PL FOT. MARCIN GRABOWIECKI
A jak to się ma do praktyczności?
Piszę z mojego osobistego doświadczenia, oraz na podstawie tego, co słyszę od moich klientów. Bardziej praktyczny – bo mniej widać odciski i zacieki – jest mat. Ale jakoś łatwiej wyczyścić powierzchnię jeśli jest w połysku..
Jeśli wybierasz jasne kolory, to uważam, że zarówno mat jak i połysk się sprawdzi (z małym plusikiem dla matu).
Jeśli wybierasz ciemne kolory, trzymaj się z dala od połysku – bardzo ciemne fronty czy płytki, to porządkowe harakiri. Zwłaszcza te poziome – jak gresy i blaty kuchenne. Frontów szaf dotyczy to nieco mniej.
Z resztą bardzo ciemne powierzchnie bywają niełatwe również jeśli są matowe – widać na nich każdą drobinkę kurzu. Ciemne materiały wykończeniowe polecam tylko, jeśli są matowe, i tylko, jeśli na ich powierzchni jednak coś się dzieje, mają jakiś delikatny rysunek, wzorek… Jest to podstawowy warunek ich wygodnego użytkowania!
ps. Jest jeszcze inna opcja – fronty niezupełnie gładkie. O tym więcej przeczytasz we wpisie
Pamiętaj! Nie wiesz co robić? Zapraszam do mojego wnętrzarskiego pogotowia – proste porady, także przez email 🙂
2 comments
faktycznie, dzieci są wyzwaniem, trzeba mądrze wybrać!
Twój blog jest po prostu rewelacyjny. Najlepszy o wnętrzach. Merytorycznie, konkretnie, rozsądnie. Wspaniale się czyta.