Lubię fototapety – niezależnie od tego, czy są drukowane na papierze, na winylu, czy też na szkle. Fototapeta da Ci unikatowy, osobisty akcent we wnętrzu. W poprzednim poście pisałam o tym, gdzie i dlaczego warto posłużyć się fototapetą nadrukowaną na szkle. Dziś biorę pod lupę fototapety tradycyjne – te do naklejania. Je również możesz zaaranżować w odważny sposób, w niebanalnym miejscu. Dziś napiszę Ci, jak prawidłowo wybrać motyw na fototapetę. A potem, jak uniknąć błędów i dobrze zaaranżować do niej wnętrze.
Po pierwsze: wybierz miejsce.
Fototapeta będzie zawsze głównym akcentem w pomieszczeniu. Nawet jeśli jej motyw będzie blady, pastelowy lub czarnobiały, i tak ze względu na powierzchnię, fototapeta będzie przyciągała wzrok i „gasiła” wszystko wokół. Dlatego wybieramy główną ścianę – najlepiej taką, którą się widzi od razu z drzwi. Czyli będzie to raczej ściana za łóżkiem, niż na przeciwko niego, lub za sofą, niż obok niej.
Po drugie – kładź tapetę od brzegu do brzegu
Nawet nie myśl o tym, żeby zrobić tapetę nie na pełną wysokość, lub nie na pełną szerokość ściany. Wyjdzie to niekorzystnie – jak przeskalowany obraz, a nie jak druga rzeczywistość w Twoim pomieszczeniu. Znalazłam w necie takie anty- przykłady. Twórców z góry przepraszam, to moje osobiste opinie.
Zdecyduj, co będzie akcentem, a co tłem.
Zgodnie z regułą wyciągania znaczących akcentów z tła, musisz zdecydować się, co będzie pierwszym uderzeniem, a co drugim. Więc jeśli motyw fototapety jest mocny, to wnętrze, w którym jest fototapeta, a przynajmniej „kadr”, w którym ona się znajduje, powinno być SPOKOJNE. Spokojne nie tylko kolorystycznie, ale też kompozycyjnie. Czyli na przykład, jeśli na fototapecie jest wiele drobnych elementów, to dajemy przed nią kilka dużych, zwartych, a nie kolejne sto malutkich dodatków. Całość musi się równoważyć. Jeśli nie weźmiesz tej uwagi do serca, otrzymasz męczący duszę i ciało efekt, a cale pomieszczenie wyjdzie chaotycznie.
W poniższych aranżacjach zarówno tapeta jak i wnętrze mają wiele szczegółów. Czy też odczuwasz to jako nieład? Te tapety dobrze zagrają przy masywnych, jednokolorowych, spokojnych meblach. Ale nigdy przy tej ilości „dupereli”
Unikaj ostrych i „chemicznych” barw.
Wiele firm sprzedaje przyciągające wzrok tapety utrzymane w przesyconych, nienaturalnych kolorach. Toksyczne kolorki zostawmy egzotycznym zwierzętom. Jeśli myślisz, że taki kolor Cię rozweseli, to przeżyjesz rozczarowanie – na dłuższą metę Cię wkurzy. Czy da się dobrze zaaranżować taką rażącą oczy fototapetę? Ja myślę, że nie..
I to nie w motywie leży problem. Nie ma nic złego w zachodzie słońca czy trawie, choć to dość banalny temat. Ale da się to zrobić po prostu dobrze, na przykład jak poniżej:
Wnętrze musi utrzymać „siłę” tapety
Tu ktoś próbował zrobić różne aranżacje do bardzo kontrastowej, mocnej i przez to trudnej, choć ładnej, fototapety. Która aranżacja w Twoim odczuciu jest najlepsza?
Według mnie siłę tapety równoważy sofa i kolorowe poduszki z ostatniego zdjęcia. To ciekawe, prawda?
Zwróć uwagę na skalę wzoru!
Czasem – aby uzyskać mocniejszy efekt – chcemy pewne rzeczy podkreślić.
Z mojej obserwacji wynika niestety, że:
wzór jest często za duży
w stosunku do pomieszczenia
Tu skala wzoru jest wręcz groteskowa, jak w Guliwerze:
Jak dobrze zaaranżować fototapetę?
Oto przykłady dobrej harmonii:
W tej aranżacji akcentem jest wnętrze (przy słabszej tapecie).
Z kolei tutaj mamy mocną tapetę, ale przy zgaszonym wnętrzu (też dobrze).
W tym wnętrzu między tapetą, a meblami, panuje równowaga. Motyw lasu obfituje w wiele drobnych plamek i szczegółów, a we wnętrzu mamy dość spokojne meble, które ten las „osadzają”. Kolory są dobrane dość nudno, ale tak przy tej pstrokatej tapecie powinno to wyglądać.. Autor tego wnętrza wiedział, co robi.
Gdzie dać fototapetę? Nietypowe miejsca:
Ja szalałam w następujący sposób:
Robiłam tapetę w łazience nad wanną (krople wody i para jej nie szkodzą).
izarydygier.pl
Przyklejałam do frontów szafy:
Stosowałam za meblami – jako żart sytuacyjny…
Kreowałam nastrój..
Dodawałam energii…
Robiłam złudzenia perspektywy…
Czy wsparłam Cię choć trochę w trudnym wyborze fototapety? Czy już wiesz, jak zaaranżować fototapetę, o której myślisz? Liczę, że tak!
Jeśli masz ochotę, przeczytaj również mój wpis o fototapecie za szkłem – to rozwiązanie posłuży Ci na przykład w łazience.
A może potrzebujesz mojej bezpośredniej porady? Wnętrzarskie pogotowie do usług.
2 comments
Szata graficzna całkiem wporządku, przypadły mi do gustu blogowe kolory, podoba mi się 🙂 zapraszam do siebie…
Ciekawy punkt widzenia przedstawiony jasno i klarownie. Powiem szczerze, że po przyjemnej lekturze nabrałem ochoty na więcej, a jak wiadomo “apetyt rośnie w miarę jedzenia”. Na pewno będę częściej tutaj zaglądać… 🙂